Ćwiek Jakub - Liżąc ostrze, Książki, E-books

 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Ilustracje
Jan J. Marek
Copyright © by Jakub Ćwiek, Lublin 2007
Copyright © by Fabryka Słów sp. z o.o., Lublin 2007
Wydanie I
ISBN 978-83-60505-58-8
- 2 -
Mojej Uli...
a także Eli, Ani i Alex
- które w swym kotle
doprawiły tę historię.
- 3 -
Dreams of war, dreams of liars
Dreams of dragons fire
And of things that will bite
Enter Sandman
Metallica
- 4 -
Rozdział 1
Każdy tonący ma swoją brzytwę. Większość nosi ją stale przy sobie, w tylnej kieszeni
spodni, odruchowo przekładając przy każdym praniu jak klucze czy portfel. I tak naprawdę
nie ma pojęcia o jej istnieniu. Gdyby zapytać któregoś, pewnie zareagowałby zdumieniem czy
wręcz śmiechem. „Brzytwa - zapytałby - jaka znowu brzytwa? Nie mam żadnej brzytwy".
Na potwierdzenie swych słów sięgnąłby do tylnej kieszeni, wyciągając z niej coś
niegroźnego, grzebień czy telefon, zupełnie nie zdając sobie sprawy, że jego palce właśnie o
milimetr minęły się z na wpół otwartym ostrzem. Bo brzytwa oczywiście cały czas jest na
miejscu. Czeka, aż zaczniesz tonąć...
Kacper Drelich też ją miał. Jego brzytwą była obietnica złożona synowi.
Kilka dni wcześniej, zanim jeszcze po nieudanej akcji ciężko pobity wylądował na
krześle w bliżej nieokreślonym ciemnym pomieszczeniu, Kacper wybrał się z synem na plac
zabaw. Jego żona miała akurat - jak zwykła wymownie określać - wychodne. To znaczyło
mniej więcej: „Mam dość roli kucharki, niańki i sprzątaczki. Dziś miasto należy do mnie".
Ponieważ wychodne brała sobie nadzwyczaj rzadko, a dzieciak był już dość duży, żeby na
głos wyrażać swoje potrzeby, mąż nie śmiał protestować. Zresztą był ostatnim, który mógłby
rzucić kamieniem.
- Tylko nie zabieraj go znowu do kina - powiedziała, wychodząc.
- 5 -
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • filmowka.pev.pl
  •