[24-PO].Bo.Yin.Ra.-.Modlitwa.Tak.Należy.Się.Modlić, E-booki o rozwoju duchowym, Bo Yin Ra
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Bô Yin RâMODLITWATytuł oryginału:DAS GEBET19553-ci nakład - niezmieniony przedruk z drugiego nakładuKober`sche Verlagsbuchhandlung AG BernKsięgi Bo Yin Razarówno w oryginalnym języku niemieckim jak i w przekładach na język polskiznajdują się w Polsce niemal we wszystkich głównych bibliotekachuniwersyteckich i wielkomiejskich.Można je również przeczytać oraz pobrać w wersji elektronicznej na stronie:Adres Księgarni Rozprowadzającej Dzieła Bô Yin Râ :Kober Verlag AGPostfach 1051CH-8640 RapperswilTel.: 0041 (0)55 214 11 34Fax.:0041 (0)55 214 11 32www.koberverlag.ch * info@koberverlag.chWSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONEprzez księgarnię Kobera w Bernie (Szwajcaria), która wydaje księgiBO YIN RA w oryginalnym - niemieckim języku.2Czyniąc zadość wymaganiom prawa autorskiegozaznaczam, że w życiu doczesnym nazywam sięJózef Antoni Schneiderfranken, natomiast w moimbycie wiekuistym byłem, jestem i pozostanę tym,który te księgi podpisujeBO YIN RA3WAM, KTÓRZY CHCECIEUCZYĆ SIĘ M O D L I Ć4MISTERIUM MODLENIA SIĘWedług wiekami uświęconej wieści, uczniowie mądrego Cieśli,wysokiego „R a b b i” z Nazaretu przyszli niegdyś doń z prośbą : P a-nie naucz nas modlić się.Na to, - tak mówi dawna wieść - zjednoczony z Bogiem Nauczy-ciel życia nauczył ich, by na przyszłość nie paplali wzorem prostakówzwykłych długich litanii, lecz używali tych pięknych prostych słów ja-kie i dziś są jeszcze na ustach wszystkich tych, którzy według tej lubinnej formy wiary, wyznają lub sadzą, że wyznają pełną miłości naukęboskiego Człowieka.A jednak po dziś dzień jeno bardzo n i e l i c z n i ludzie umiejąnaprawdę, „m o d l i ć” się a rzadziej jeszcze można spotkać kogoś,kto z r o z u m i a ł co znaczy „m o d l i ć s i ę” n a ó w święciewzniosły sposób, jak to zalecał Wielki Miłujący. - -Wprawdzie i dziś znane są słowa, które zgodnie z dawnympodaniem nakazał swym uczniom używać - ale paple się te słowa dziśtak samo, jak przedtem inne, niezbyt przez niego cenione modlitwy. -Bynajmniej nie zmniejsza się p r o f a n a c j i , jeśli się te słowawymawia w pełnym n a m a s z c z e n i a t o n i e a nawet bardzopobożne odczuwanie rozwierającego się w myślach sensu, nie czynizgoła z powtarzania tych wzniosłych słów - prawdziwej „m o d l i-t w y”. - - -A więc konieczność zmusza nas do pouczenia, co to jest w rze-czywistości prawdziwa „m o d l i t w a” - jak ze słów mowy ludzkiejmoże powstać „m o d l i t w a”, i jaka głęboka tajemnica kryje się wmodlitwie !Święta sztuka kapłańska tworzenia „m o d l i t w” i prawdziwe-go „m o d l e n i a s i ę” dziś prawie zaginęła a gdzie jeszcze jest wużyciu, tam się ją uprawia m e c h a n i c z n i e , b e z ż y c i alub zabobonnie.-Ale nawet w ó w c z a s , gdy ludzie sądzą iż się modlą, widzą wmodlitwie jedynie p r o ś b ę do Bóstwa, wyraz d z i ę k c z y n i e-5
[ Pobierz całość w formacie PDF ]