Święty Tomasz z Awkinu - Suma Teologii, TEMATYKA RELIGIJNO-FILOZOFICZNA ebooki !!!

 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
ŚW. TOMASZ Z AKWINU
SUMA TEOLOGICZNA
Tom 2
_________________________
O BOGU
CZĘŚĆ II
( 1, 13 - 26 )
Przełożył i objaśnieniami zaopatrzył
o. Pius BEŁCH, O.P.
"Jak najgoręcej pragniemy, by z każdym dniem wzrastała liczba
ludzi czerpiących z dzieł Tomasza z Akwinu oświatę i naukę;
dotyczy to nie tylko księży i ludzi wielkiej nauki... Wielce też
sobie życzymy, by ze względu na potrzeby Chrześcijaństwa coraz
więcej wydobywano skarbów z jego wskazań. Trzeba więc jego
pisma tłumaczyć i wydawać w jak największej ilości języków..."
Papież Jan XXIII, 16 września 1960
(AAS. 25.X.1960)
NAKŁADEM KATOLICKIEGO OŚRODKA
WYDAWNICZEGO "VERITAS"
4-8, PRAED MEWS, LONDON, W.2.
1
ZAWARTOŚĆ TOMU 2
1. Traktat O BOGU ( 1, 13-26)
..........................................................................
2. Odnośniki do tekstu (wykaz źródeł)
...............................................................
3. Objaśnienia tłumacza
......................................................................................
8. Skorowidz rzeczowy i nazwisk
9. Spis rzeczy
2
ZAGADNIENIE 13
NAZWY B0GA /1/
Uporawszy się z zagadnieniem: Jak poznajemy Boga, przystępujemy z kolei do pytania: Jak Go
nazywamy; tak bowiem rzecz nazywamy, jak ją poznajemy. temat wyczerpiemy w dwunastu pytaniach:
1. Czy w ogóle Bóg może być przez nas nazywany? 2. Czy niektóre nazwy nadane Bogu oznaczają Jego
jestestwo? 3. Czy niektóre nazwy nadano Bogu w sensie właściwym, czy też wszystkie w sensie przenośnym? 4.
Czy liczne nazwy Bogu nadane są synonimami? 5. Czy są takie nazwy, które by orzekały o Bogu i o
stworzeniach jednoznacznie lub różnoznacznie? 6. Przyjąwszy że orzekają analogicznie, o kim najpierw
orzekają: o Bogu czy też o stworzeniach? 7 Czy są takie nazwy, które przysługują Bogu dopiero od zaistnienia
czasu? 8. Co oznacza nazwa Bóg: naturę? działanie? 9. Czy jest to nazwa przekazywalna? 10. A jeśli ta nazwa
oznacza: Boga w Jego naturze, Boga w udziale, Boga rzekomego, to jak o nich orzeka: jednoznacznie czy
różnoznacznie? 11. Czy najwłaściwszą nazwą własną Boga jest: Jestem? 12. Czy można tworzyć o Bogu zdania
twierdzące?
Artykuł 1
CZY ISTNIEJE JAKAŚ NAZWA ODPOWIEDNIA DLA BOGA ?
Zdaje się, że nie sposób jest znaleźć jakąś nazwę odpowiednią dla Boga, bo:
1. Dionizy tak pisze: "Ani nie sposób Go jakoś nazwać, ani urobić sobie o Nim jakieś zdanie"
1
; a w
Księdze Przysłów czytamy. "Jakie jest jego imię?
- A jakie syna? Wiadomo ci może?"
2
2. WSzystkie nazwy są oderwane albo konkretne. /2/ 0tóż nazwy konkretne nie mogą przysługiwać
Bogu, bo jest niezłożony; nie mogą Mu również przysługiwać i nazwy oderwane, bo nazwy te nie oznaczają
czegoś doskonałego i samoistnego; a więc zgoła żadna nazwa nie nadaje się do oznaczenia Boga.
3. Nazwy rzeczownikowe oznaczają jestestwo wraz z jego jakościami; czasowniki i imiesłowy
oznaczają coś napomykającego o czasie; zaimki, jak wiadomo, dzielą się na wskazujące i względne; żadna
jednak z tych części mowy nie stosuje się do Boga; czemu? bo Nie istnieją w Nim jakości czy inne przypadłości;
jest poza czasem; nie podpada pod zmysły, przeto nie da się Go wskazać; nie stosują się Doń i
zaimkiwzględne,skoro używa się ich po to, by nie powtarzać nio wymienionych nazw rzeczownikowych, i
zaimków wskazujących. Nie ma więc takiej nazwy, którą by można było nazwać Boga.
Wbrew
temu pisze Księga Wyjścia: "Jahwe, mocarz wojny, Jahwe jest imię Jego"
3
.
Odpowiedź:
Według Filozofa
4
słowa (voces) są znakami pojęć myśli, te zaś są podobieństwami rzeczy; z tego,
że z przeznaczenia swego słowa mają wprawdzie oznaczać rzeczy, ale za pośrednictwem pojęć myśli. Wypływa
z tego zasadniczy wniosek, mianowicie : tak możemy tylko komuś nadawać nazwy, jak go myślą poznać
zdołamy. /3/
0tóż, jak to już wykazaliśmy5, za życia doczesnego nie możemy widzieć Boga w Jego istocie, a tylko
poznajemy Go ze stworzeń: l. 0 ile jest ich początkiem (drogą przyczynowości); 2. Drogą uznania Jego
przodowania i wyższości nad wszystkim; 3. Drogą rugowania czy negacji Zeń.
I tak też możemy Mu nadawać nazwy, podkreślam, o ile Go ze stworzeń poznać zdołamy; nie możemy
Mu zaś nadawać w ten sposób, by nazwa użyta na Jego oznaczenie wyrażała Jego istotę: czym jest, a więc tak,
jak nazwa "człowiek" ze swego znaczenia wyraża istotę człowieka: czym jest; wiadomo przecież, że oddaje jego
określenie, a to jego istotę; czymże bowiem jest określenie rzeczy ? Jest tą istotną tre-
ścią rzeczy, którą oznaczamy nazwą.
Na 1. Zdania: Bóg nie ma nazwy, jest niewysłowialny, nadanie nazwy Bogu przekracza nasze
możności, mają taki sens: Istota Boga góruje nad tym wszystkim, czego zdołamy się dowiedzieć o Bogu i co
oznaczamy dźwiękami.
Na 2. Ponieważ poznajemy i nadajemy nazwy Bogu ze stworzeń, dlatego nazwy, jakie Mu nadajemy,
muszą mieć taki sposób oznaczania, jaki przysługuje stworzeniom materialnym, boć wiadomo6 że ich
poznawanie jest nam rodzime czy swoiste; /4/ a ponieważ w świecie stworzeń materialnych to, co doskonałe i
samoistne, jest zarazem i złożone, forma zaś tychże stworzeń nie jest jakimś zupełnym bytem samoistnym
(completum subsistens)
, ale raczej tym, dzięki czemu coś jest, dlatego wszystkie nazwy, jakie nadajemy na
oznaczenie jakiegoś zupenego bytu samoistnego, oznaczają byt w konkrecie, a więc w tej postaci, jaka
3
przysługuje składom materii z formą
(compositum)
; natomiast te nazwy, które nadajemy na oznaczenie form
niezożonych, oznaczają je nie jako coś samoistnego, ale jako to, dzięki czemu coś jest [takie czy inne]; np.
białość oznacza to, dzięki czemu coś jest białe.
Bóg zaś jest i niezłożony i samoistny; dlatego też nadajemy Mu zarówno nazwy oderwane, a to na
oznaczenie Jego niezłożoności, jak i nazwy konkretne, a to na oznaczenie Jego samoistności i doskonałości;
7
jasne, że ani jedne, ani drugie nie dociągają do sposobu bytowania Boga, skoro i myśl nasza za źycia doczesnego
nie poznaje Go takim, jakim jest.
Na 3. ,,0znaczac jestestwo wraz z jakością" znaczy : Nazwa oznacza osobnika z naturą lub formą
określoną, w której samoistnie bytuje; /5/ i dlatego, jak wśród nazw Bogu nadanych są nazwy konkretne dla
oznaczenia Jego samoistności i doskonaości, o czym dopiero co była mowa
8
, tak też są i nazwy rzeczownikowe,
które oznaczają jestestwo wraz z jakością.
Czasowniki i imiesłowy, jako że w swej treści znaczeniowej zawsze wiążą Się z czasem, orzekają o
Bogu dlatego, że wieczność zawiera wszelki czas
9
; jak bowiem nie zdołamy pojąć i oznaczyć niezłożonych
bytów samoistnych inaczej, jak tylko na sposób bytów złożonych, tak też i niezłożonej wieczności nie
możemy inaczej pojąć lub głosem wyrazić, jak tylko na sposób rzeczy doczesnych, a to dlatego, że rodzimym
przedmiotem naszej myśli są rzeczy złożone i doczesne.
Zaimki wskazujące rzekają o Bogu, wskazując na to, co da się myślą poznać, a nie na to, co pod zmysł
podpada. To tylko bowiem daje się wskazać czy wykazać, co się myślą pojęło. /6/ W ten sam też sposób, w jaki
nazwy, imiesłwy i zaimki wskazujące orzekają o Bogu, można oznaczać Bga i zaimkami względnymi.
Artykuł 2
CZY NIEKTÓRE Z NAZW BOGA OZNACZAJĄ JEG0 JESTESTW0 ?
Zdaje się, że żadna z nazw Boga nie oznacza Jego jestestwa, bo:
1. Damascen pisze: "Mówiąc to i owo o Bogu, nie silimy się znaczyć Jego jestestwa, ale pokazać, czym
nie jest, względnie wskazać na Jego związki z tym czy owym, lub ujawnić coś z teg, co płynie z Jego natzry,
albo jest owocem Jego działania"
1
.
2. Dinizy zaś tak się wypowiada: "Z ust świętych teologów rozbrzmiewa całe morze hymnów na cześć
pochodzeń Boga, a w hymnach tych zobaczysz jawnie i chwalebnie wymienione i podzielne nazwy Boga"
2
, co
znaczy: nazwy, którymi święci dktorowie posługują się ku chwale Bożej, dzielą się według pochodzeń sameg
Bga. Aliści to, co oznacza pochodzenie czy pochodne jakiejś rzeczy, nie oznacza czegoś należącego do istoty
tejże rzeczy. A więc nazwy nadane Bogu wcale nie oznaczają jestestwa Bożego.
3. Tak rzecz nazywamy, jak ją pznajemy. Ale w życiu doczesnym nie da się poznać jestestwa Boga.
Żadna więc nazwa nadana Bogu nie może oznaczać Jego jestestwa.
Wbrew
temu jest następująca wypowiedź Augustyna: "Cokolwiek byś powiedział o niezłożoności Boga gwoli
oznaczenia Jego jestestwa, zawsze dla Niego "być" znaczy tyle, co "być potężnym", "być mądrym" itd."
3
.
A
więc wszystkie tego pokroju nazwy oznaczają jestestwo Boga.
Odpowiedź:
Jeśli idzie o nazwy które przeczą czemuś w Bogu, lub które wyrażają Jego stosunek do stworzeń,
/7/ to jasne, że w żadnym razie nie mogą oznaczać Jego jestestwa; one tylko rugują coś Zeń lub wskazują na
Jegu stosunek do czegoś, a raczej czegoś do niego. /8/ Natomiast jeśli idzie o bezwzględne i twierdzące nazwy
Boga, takie jak: dobry, mądry itp., to różni różnie na to się zapatrywali. I tak:
Jedni głosili, że chociaż wszystkie te nazwy coś twierdzą o Bogu, to jednak nadaje się je raczej dla
wyrugowania czegoś z Boga, niż dla uznania czegoś pozytywnego w Nim. Według nich np. nazwa Boga:
"żyjący" ma sens: Bóg nie istnieje tak, jak rzeczy martwe; podobnie ma się sprawa z innymi podobnymi
nazwami; takiego zdania był rabin Mojżesz. /9/
Drudzy tak utrzymują: Nazwy te nadano Bogu na oznaczenie Jego związku ze stworzeniami; mówiąc
np. Bóg jest "dobry", chcemy powiedzieć: Bóg jest przyczyną dobroci rzeczy. to samo z innymi.
Żadne jednak z tych zdań nie ma słuszności, a to z trzech powodów. Pierwsze: Żadne z tych zdań nie
zdoła podać racji, czemu raczej te, a nie inne nazwy nadaje się Bogu; /10/ wszak Bóg tak samo jest przyczyną
ciał, jak i dobra; jeśli przeto zdanie: Bóg jest dobry, nic innego nie ma oznaczać, jak tylko, że Bóg jest przyczyną
wszystkiego co dobre, wówczas można by było również powiedzieć: Bóg jest ciałem, skoro jest przyczyną ciał;
podobnie, nazywając Boga ciałem, odmówiło by Mu się jedynie tego, że nie jest czystą możnością, jak jest nią
materia pierwsza.
4
Drugie: wynikało by z tego, że wszystkie nazwy nadane Bogu orzekają o Nim wtórnie, a więc tak, jak
to dopiero wtórnie mówi się o lekarstwie, że jest zdrowe; a mówi aię tak dlatego tylko, że jest przyczyną zdrowia
ciała, do którego przede wszystkim stosuje się nazwa "zdrowy"
4
.
Trzecie: Bo to nie jest po myśli tych, co mówią o Bogu; co innego bowiem mają na myśli mówiąc: Bóg
jest żywy, a co innego mówiąc: Bóg jest przyczyną naszego życia, lub że się różni od ciał martwych.
Nasza odpowiedź jest inna. Oto ona: Nazwy te oznaczają wprawdzie jestestwo Boga i orzekają o nim
istotowo, nie zdołają Go jednak przedstawić, czyli wypowiedzieć. Uzasadnienie :
Nazwy nadane Bogu tak Go oznaczają, jak Go nasza myśl poznaje; nasza zaś myśl poznaje Boga ze
stworzeń; zatem tak Go poznaje, jak stworzenia zdołają Go przedstawić; aliści, jak to poprzednio wykazaliśmy
5
,
w Bogu istnieją uprzednio wszystkie doskonałości spotykane u stworzeń, jako że jest bezwzględnie i
wszechstronnie doskonały Wszelkie przeto stworzenie o tyle zdoła przedstawić Boga - no i jest Doń podobne - o
ile jest obdarzone jakąś doskonałością; ma się rozumieć, że przedstawia Go nie jako coś, z czym jest tego
samego gatunku lub rodzaju, ale jako
praźródło, gorujące nad wszystkim; wiadomo, stworzenia to skutki, które nigdy nie dociągają do formy, czyli
doskonałości swojej przyczyny, aczkolwiek mają na sobie wyciśnięte jakoweś do niej podobieństwo: tak jak
formy ciał niższych przedstawiają moc słońca ; zresztą wszystko to zostało już wyłożone w zagadnieniu: O
doskonałości Boga
6
.
Ostatecznie więc: Nazwy te oznaczają wprawdzie jestestwo Boże, ale niedoskonale, jako że i
stworzenia przedstawiają Go niedoskonale; gdy więc mówię: Bóg jest dobry, to nie w sensie: Bóg jest przyczyną
dobroci, lub że Bóg nie jest zły, ale w znaczeniu: co w świecie stworzeń zowiemy dobrocią, istnieje uprzednio
[formalnie] w Bogu i to w najwyższy sposób. Z tego wyprowadzamy taki wniosek: Nie dlatego przysługuje
Bogu nazwa "dobry" że jest przyczyną dobroci, ale raczej odwrotnie: Dlatego, że jest Dobry, udziela rzeczom
dobroci. Augustyn tak tę myśl oddaje: "Iże Bóg Dobry, istniejemy"
7
.
/11/
Na 1. Damascen dlatego mówi, że nazwy nie oznaczają czym Bóg jest, bo żadna z tych nazw nie
wyraża doskonaIe czym Bóg jest; każda więc z nich oznacza Boga niedoskonale, jak i stworzenia przedstawiają
Go niedoskonale.
Na 2. W nazewnictwie, czyli w oznaczaniu nazwami, co innego niekiedy jest: skąd się bierze nazwa, a
co innego: na oznaczenie czego jej się używa. Np. łacińska nazwa
lapis
(kamień) bierze się od
laedere pedem
-
kaleczyć nogę; wszelako nie daje się jej na oznaczenie tego, co kaleczy nogę, gdyż w takim razie wszystko, co
kaleczy nogę, musiało by się zwać kamieniem, ale wiadomo, nazwa "kamień" oznacza określony gatunek ciał.
Stosownie do tego odpowiadamy. Owszem, tego typu nazwy Boga bierzemy od tego, co od Boga
pochodzi: od Jego przejawień i udzielań się stworzeniom; stworzenia bowiem, choć niedoskonałe, udostępniają
nam Boga dzięki różnym udzielonym sobie, a pochodzącym Odeń doskonałościom; a myśl nasza poznaje Boga i
nadaje Mu nazwy właśnie od tychże poszczególnych pochodzących Odeń doskonałosci. Ale, i to istotne, tych
nazw nasza myśl nie używa na oznaczenie tego, co od Boga pochodzi! A więc zdania: Bóg jest żyjący, nie trzeba
brać w sensie: Od Niego pochodzi życie; używa się ich bowiem na oznaczenie samego Początku rzeczy, o ile
przede wszystkim w Nim istnieje życie i to o wiele bogatsze, niż to pojąć lub oznaczyć zdołamy.
Na 3. Owszem, w tym życiu nie zdołamy poznać istoty Boga takiej, jaką jest sama w sobie. Możemy
jednak poznać ją, o ile udostępniają ją doskonałości stworzeń; i w ten sposób oznaczają ją nazwy przez nas jej
nadane.
Artykuł 3
CZY JAKAŚ NAZWA PRZYSŁUGUJE BOGU
WE WŁAŚCIWYM SENSE ? /12/
Zdaje się, że żadna nazwa nie orzeka o Bogu we właściwym znaczeniu, bo:
1. Jak to już powiedziano
1
, wszystkie nazwy nadane Bogu bierzemy od stworzeń. Lecz nazwy stworzeń
orzekają o Bogu przenośnie; mówimy przecież: Bóg jest skałą, lwem itp. A więc wszystkie nazwy nadane Bogu
mają znaczenie przenośne.
2. Nie może być w znaczeniu właściwym nazwą Boga taka nazwa, której należało by Mu raczej
odmówić, niż Mu ją nadać. Ale, jak mniema Dionizy
2
, takich nazw, jak: dobry, mądry itp. raczej należało by
Bogu odmówić niż Mu je przyznać. A więc żadna z tych nazw nie przysługuje Bogu we właściwym znaczeniu.
3. Bóg jest bezcielesny; zatem nazwy ciał mogą orzekać o Nim li tylko przenośnie; lecz wszystkie tego
typu nazwy zawierają w sobie niektóre przynależności ciał; oznaczają bowiem coś związanego z czasem,
złożeniem itp., a to są przynależności ciał. Chyba więc jasne, że tego typu nazwy muszą przysługiwać Bogu
przenośnie.
5
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • filmowka.pev.pl
  •